[Therion] - Ogólne rozmowy o wykonawcy i twórczości...

Ponieważ nie każdy, kto słucha Theriona ma np. Lepace Kliffoth zakładam ten temat dla wszystkich znających codź jeden utwór tego wspaniałego szwedzkiego wykonawcy Very Happy

PS. teraz leci Enter the Voids z Lepaci właśnie Razz

Dla mnie jedno jest pewne - "Children of the damned" w wykonaniu Theriona to jedna wielka pomyłka. Zdecydowanie wolę Maiden.

Właśnie A'arab Zaraq leci i za 2 utwory właśnie Children będzie... Co do wykonań tego utworu powiem tak: znam obie wersje i częściej słucham cover, tylko dlatego, że jest na częściej słuchanej płycie. Zawodzenie Chrisa jest przyjemniejsze dla mojego ucha anieżni wokalisty Ironów. Muzycznie obie wersje są dobre. Co do coverów w wykonaniu Theriona to czasem całkiem partolą sprawę jak w Here Comes the Tears, które mnie strasznie dobija jak nie mam humoru, a jak mam to dobrze, że jest cicho ustawione bo tak się podoba nawet...

Z tej płyty wolę "Fly to the rainbow".

1. Litości! Nie jednolinijkowce! Staram się być pobłażliwy, ale to naprawdę nie powinno uchodzić na sucho... ;/

2. Fly to the Rainbow ma w sobie coś, ale jest nieco nie w stylu Theriona. Ładny chórek, niezłe gitary, ale to nie to... Poza tym to jest ciut usypiający i monotonny...

3. Moim ulubionym utworem z tej płyty jest chyba Symphony of the Death. Poza tym rewelacyjne są kawałki oratoriów Chrisa do filmu The Golden Embrace, zarówno oryginalne jak i "Therionized". W tej drugiej wersji perkusja i gitary nadają wyrazistości symfonice...

Canthir napisał:

1. Litości! Nie jednolinijkowce! Staram się być pobłażliwy, ale to naprawdę nie powinno uchodzić na sucho... ;/

2. Fly to the Rainbow ma w sobie coś, ale jest nieco nie w stylu Theriona. Ładny chórek, niezłe gitary, ale to nie to... Poza tym to jest ciut usypiający i monotonny...

3. Moim ulubionym utworem z tej płyty jest chyba Symphony of the Death. Poza tym rewelacyjne są kawałki oratoriów Chrisa do filmu The Golden Embrace, zarówno oryginalne jak i "Therionized". W tej drugiej wersji perkusja i gitary nadają wyrazistości symfonice...

1. Nie powinno uchodzić na sucho? Czyli co dokładnie? Ban? Ostrzeżenie? A może od razu wylot z forum? Dobrze, następnym razem będę pisać kilka zdań żeby tylko nie napisać w jednej linijce tego co mam do powiedzenia. Rozumiem, że chcesz żeby forum się rozwijało, ale jednolinijkowce chyba nie szkodzą? Chyba lepiej żeby ktoś już napisał jednolinijkowca niż nic, bo temat się bardziej rozwinie. Pewnie się mylę, trudno, mądrzy admini i moderatorzy ( o ile takowi istnieją ) zaraz pokażą mi w czym tkwi mój błąd tym samym udowadniając kto ma racje i jest mądry, a kto się nie zna i nie powienien odzywać ( a jak już to w żadnym wypadku jednolinijkowcem ).

Tyle, dziękuję za uwagę.

Najpierw pisemne upomnienie, później ostrzeżenie, kolejne i ostatecznie ban. Podobnie jest z notorycznym pisaniem notki pod notką. Istnieje funkcja edit. wyjątkiem jest bumpowanie wartościowych, ale zapomnianych tematów. Jezeli masz już koniecznie pisac jednolinijkowca to postaraj się możliwie najbardziej rozwinąć jego treść, wiem, nie zawsze jest to możliwe, ale próbowac zawsze można. Co do owego jednolinijkowca mogłas napisać co Ci się podoba w tym utworze czego nie mają inne...

Pozdrawiam

Canthir, Strażnik Porządku Publicznego

Dzięki takim zabiegom nasze forum zyskało miano totalitarnego... Może sam nie dokońca zgadzam się z metodami Canthira, ale to on tu rządzi. Ja się nie wtrącam... - Ric Simane

No to ja nawiąże do głównego tematu:
Therionowi IMO coś brakuje. Prawda, utwory są przyjemne(taki mały dyzonans, ale cóż), dosyć dobre. Jednakże... troszkę nudne. Wprawdzie nie słyszałem wszystkich płyt, o których legendy snuje mi Canthir, ale nie zmienia to mojej opinii.

PS. Wskrzeszam wątek!

Cytat:

PS. Wskrzeszam wątek!

Pomyłka, wskrzeszasz forum...

Jeżeli się nie mylę z płyt Theriona masz tylko Lemurię, która, nie da się ukryć, jest momentami nudna... Nie jest to ostry, surowy, agresywny Of Darkness, czy mroczny Symphony Mases Ho Drakon Ho Megas...

Witam w Gehennie ]:->

Canthir the Admin

Canthir napisał:

Nie jest to ostry, surowy, agresywny Of Darkness

Hahaha, ostry, surowy, agresywny, rotfl. Wejdź sobie na[link widoczny dla zalogowanych] a poznasz znaczenie tych przymiotników.

Nie mów tak o Therionie wśród metali bo cię wyśmieją.

Aborcja, vel Anorexia, vel Oggasm, vel Ogg, vel Hyp0cHr1s7, vel JDZ, vel Jed, vel Jedaz, vel Nożycozębny, vel D'S1r3, vel Ang, vel Angus.

Dużo masz ksyw, dziwnych ksyw Smile

A wszyskie przepiękne.

( O_O )

N.a.v. vel Nav

Ech... sorka za off-top ale właśnie popełniłeś Ang 2 zasadnicze błędy, a są to, jak mówi regulamin:

1.

Regulamin napisał:

2.2 Użytkownik może posiadać TYLKO jedno konto. Posiadanie więcej niż jednego konta kończy się natychmiastowym banem.

2.

Regulamin napisał:

2.3 Nazwa konta nie powinna zawierać słów powszechnie uważanych za wulgarne.

O ile jeszcze aborcje nie można zaliczyć do słów wuglarnych (wiem, czepiam się, ale to słowo jakoś mi na nick nie pasuje), to posiadanie 2 kont jest tu zabronione. Czyżbyś znowu zapomiał hasła? W takim razie, które z nich powinno ulec kasacji? Aborcja, czy Ogg? Wink

Aborcja nie jest słowem wulgarnym. I nie 'aborcje nie można zaliczyć do ', a
'aborcji nie można zaliczyć do '.
Wsio.

Hmm... Udało mi się wysilić moje łącze z podanym przez Ciebie linkiem i ciężko jest mi się zgodzić z opinią, że tam grana muzyka jest ostrzejsza, agresywniejsza i surowsza. To najczęściej chaotyczna sieka, z perkusistą w trakcie ataku epilepsji i wokalistą ze zdartym gardłem, który próbuje udowodnić, że umie śpiewać...

Może inaczej określę Of Darkness: ciężkie, surowe i z pewną głębią przekazu. Ilekroś uzmysławiam sobię, że tą płytę nagrali ludzie przed dwudziestym rokiem żywotu to odczuwam respekt do nich.... Szkoda, że Chris tak zmienił wizerunek Bestii, z nieokiełznanego potwora w pieska kanapowego z pazurrem...

Ostra dyskusja! Very Happy